NAZYWAM SIĘ
skyler
PRZEBYWAM W
Schronisko Psitulmnie w Zabrzu
Witam, mam na imię Skyler. Jestem średniej wielkości, kilkuletnią sunią w typie amstafa. W schronisku zamieszkałam w2017 roku, kiedy trafiłam z interwencji, biegałam niedaleko znajdującego się tam sklepu. Początek w schronisku był koszmarem. Duży hałas i ciemność w schronisku sąprzytłaczające. Na szczęście są tu ludzie, którzy biorą mnie na spacer żebym nie musiała całej doby spędzać w stresujących warunkach. Nie ukrywam, że jestem ciężka w obyciu, potrzebuję opiekuna z dużą dozą cierpliwości. Nie jestem agresywna, na widok obcego człowieka cała się trzęsę jak galareta. Mam jednak nadzieję, że uda mi się niebawem trafić do domku. Przy odpowiedniej opiece i trosce z pewnością uda mi się dojść do siebie.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: