NAZYWAM SIĘ
mrymryś
PRZEBYWAM W
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Żyrardowie im. psa Kazana
Hej tu Mrymryś, skad takie imię pytacie? Bo ze mnie rozmruczany i towarzyski kot. Trafiłem tu jak było zimno, znowu jest zimno to chyba zataczam krąg. Najpier mieszkałem w celi, teraz mam pokój, ale nie jestem tu sam. Ciagle ktos się pojawia i znika. Raz trafil sie taki kot z którym ciagle toczyłem boje. Jego nie ma, był czarny jak ja, ale na bank nie był tak rozmruczany. Mimo to, rodzina wolała jego. Czekam i marzę o domu, o kolanach, o domu bez kotów, albo z jednym. Póki co spędzam czas na jedzeniu i zabawie, najbardziej lubię piłki.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: