NAZYWAM SIĘ
cywil
PRZEBYWAM W
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Rudniku - Stowarzyszenie Ochrony Praw Zwierząt CANE FERITO
Witajcie. Jestem Cywil. Zostałem wyrzucony w lesie na przystanku. Nie mogłem wstać. Zimno, deszcz, ciemno, strach… Jak się miałem bronić, jak uciec, skoro łapki zaniemogły. W schronisku zostałem wyleczony, chodzę. Nie jestem młody, ale kocham tak samo,a może nawet i mocniej. Jestem bardzo za człowiekiem. Mógłym być przy nim cały czas, liczy się tylko on. Niestety nikt mnie nie chce, ale wierzę i czekam, że mnie ktoś jeszcze pokocha. Życzę Wam ludzie wszystkiego, co najlepsze, niech dobro do Was wróci...
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: