NAZYWAM SIĘ
malinek
PRZEBYWAM W
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Żyrardowie im. psa Kazana
Dzień dobry, mam na imię Malinek. Dlaczego? Bo jestem słodki i mieszkałem na ogródkach działkowych o nazwie Malina. Mieszkałem tam z mamą i rodzeństwem, było nas sześcioro. Moje siostry były takie ładne, kolorowe, tylko ja byłem taki czarny. Nie wiem jak to się stało, ale moje rodzeństwo zniknęło. Zostałem sam z mamą i ciocią. Pewnego dnia usłyszałem krzyk mamy. Mama siedziała w klatce, obok stała taka sama klatka. Nie wiedziałem co robić, wszedłem tam... Teraz jestem tu, mamy już nigdy nie spotkałem. Tu jest miło, mam kocyk i gorący termoforek. Dostaję też dużo jedzenia i mleczko. Nie wiem co dalej, tęsknie do mamy...
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: