NAZYWAM SIĘ
etiopia
PRZEBYWAM W
Krakowska Fundacja Pomocy Zwierzętom Stawiamy Na Łapy
Mam na imię Etiopia i trafiłam do fundacji razem ze swoimi kociętami, z jednej z krakowskich ulic. Na początku bardzo bałam się ludzi i o przytulaskach nie było mowy, ale teraz lubię sobie ich obserwować i łażę za nimi krok w krok. Czasami do nich miauczę, szczególnie jak robią sobie kanapki z szynką, ale nie bardzo się chcą dzielić, bo mówią, że dla kitku to nie jest najzdrowsze jedzonko. Ja nie wiem, jak tak można.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: