NAZYWAM SIĘ
klara
PRZEBYWAM W
Stowarzyszenie SOS Koty Mielec
Mam na imię Klara i jestem bardzo niezależną kotką. Dla Ciebie to oznacza, że nie pozwolę się dotknąć, ale w głębi serca to przyznam, że przemyślałam sobie to wszystko i już po roku, jestem na etapie zastanawiania się czy jednak nie odpuścić i pozwolić ludziom na więcej. Bo ciocie w Pu-Chatce przygarnęły mnie i dwójkę moich maluchów, gdy zaczęły schodzić z pięterka, gdzie je urodziłam, a tam na ziemi czyhały na nie wielkie psy. Moja córeczka Fredzia już wyfrunęła w wielki świat, synek Zenek jest teraz większy ode mnie i mieszka ze mną w pokoju. A ja przyglądam się bacznie ludziom i łaskawie zlizuję przysmaki z ręki. Więc na Święta byłabym zadowolona z takich prezentów: przysmaków, karmy mokrej wysokomięsnej w sosie, fajnego legowiska.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: