NAZYWAM SIĘ
tosia
PRZEBYWAM W
Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt GRUPA RATUJ
Drogi Mikołaju, mam kilka miesięcy i ostatni czas, jedyne co pamiętam, to straszne zimno, kiedy z rodzeństwem przytulałam się do siebie aby się ogrzać. Było zimno, ciemno i strasznie burczał brzuszek. Nikt się nami nie interesował i z zimna serduszka zaczęły nam wolniej bić. W ostatnim momencie trafiliśmy do Grupy Ratuj, tutaj razem z braćmi dostaliśmy ciepły kąt, jedzenie i dużo miłości. Potem każdy z nas poszedł do domku, tylko, że ja się chyba nie spodobałam, bo mnie domek nie pokochał i oddał. Nie wiem co robię nie tak, ale lubię się bawić, przytulać, no i wiadomo testować ząbkami wszystko, ale my, szczeniaki tak mamy. Uczę się wszystkiego bardzo szybko, także jak podarujesz mi podkłady higieniczne, pokażę Ci jak pięknie z nich korzystam, jak dostanę szelki – rozmiar S ( dbam o linię, wiadomo) to nauczę się chodzić na smyczy, a mokra karma junior bardzo spodoba się mojemu brzuszkowi.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: