NAZYWAM SIĘ
nergal
PRZEBYWAM W
Stowarzyszenie ROTT.PL
Jestem Nergal mam ok 1,5 roku. Do wiosny moje życie było bardzo smutne. Siedziałem w małym, brudnym kojcu. Nigdy nie byłem na spacerze, nikt mnie nie głaskał, nie przytulał, a ja to bardzo lubię. Moje ciało bolało, bo było pokryte ranami, gryzły mnie pchły. I pewnego dnia przyjechali ludzie i zaopiekowali się mną. Zaufałem mojej opiekunce, bo głaskała, dawała pyszne jedzenie, którego nigdy nie jadłem. Pierwszy raz w życiu poszedłem na łąkę, na spacer, wąchałem, tarzałem się i byłem szczęśliwy. Moja skóra została wyleczona, już mnie nie boli. Mieszkam w miejscu, które nazywają domem tymczasowym, ale to mój dom i miejsce, które kocham i Ania mnie kocha, ale tu jest dużo piesków, ja czasem marzę o domu, gdzie będę jedyny, gdzie człowiek będzie tylko dla mnie i takim już na zawsze. W domu chcę być sam, bo nie znam psów i jakoś im nie ufam, ale ludzi uwielbiam. Czy znajdzie się dla mnie takie miejsce? Czekam już tak długo.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: