NAZYWAM SIĘ
szparag
PRZEBYWAM W
EKOSTRAŻ
Zawitałem do EKOSTRAŻY w sezonie szparagowym 2022. To chyba dlatego dali mi takie dziwne imię! Jam wiejski kociak-obdartus, kupka nieszczęścia – biały Szparag! Już na pierwszy rzut oka widać było, że nie służyło mi życie powsinogi... Lista moich dolegliwości była długa: poczynając od futerka w kiepskim stanie, otarć na skórze, braku niektórych zębów, problemów z uszami (miałem brzydką zmianę, straciłem kawałek uszka), poprzez silny katar, do którego doszło ogólne osłabienie, znaczne wychudzenie i wychłodzenie oraz biegunka spowodowana stanem zapalnym jelit... Mimo że ledwo trzymałem się na łapkach, garnąłem się do człowieków. A człowieki mnie wyleczyli! Zmieniłem się nie do poznania, choć pozostało mi posapywanie - konsekwencja chronicznego stanu zapalnego górnych dróg oddechowych. Kocham wszelkie stworzenie! Nie wiem, czemu dalej nie mam domu... Może chociaż znajdę jakiś prezent pod choinką?
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: