NAZYWAM SIĘ
maciuś
PRZEBYWAM W
Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt GRUPA RATUJ
Kochany Mikołaju, Jestem Maciuś. Jeszcze kilka miesięcy temu nie nazwałbym się królem, ale teraz, dzięki moim wybawcom z Grupy Ratuj, oficjalnie mogę powiedzieć, że jestem królem Maciusiem, władcą kanapy. Czasami przychodzą do mnie wspomnienia. Miałem właściciela, ale nie był on prawdziwym opiekunem. Potrafił tylko patrzeć, jak pali mnie skóra od ran i pcheł, nic z tym nie zrobił. Postanowiłem wtedy uciec, aby szukać ratunku. Przez wiele miesięcy błąkałem się po wsiach i szukałem jedzenia w śmietnikach. Z dnia na dzień byłem coraz słabszy, czułem, jak powoli ulatnia się ze mnie życie. Aż w końcu nadeszła pomoc. Teraz odrosła mi sierść! Jestem prawie tak puchaty jak pluszaczki na wystawach sklepowych! Mam pełny brzuszek i swoją prywatną kanapę. Chciałbym jednak zwiększyć swoją odporność, dlatego proszę o Kwasy Omega suplementy oraz Vetomune. Uwielbiam też relaksować się, zajadając żwacze. Jeśli mógłbyś dorzucić kilka, byłbym wdzięczny. Szarpaki to to, co królowie kochają najbardziej, dlatego jeśli masz jakieś dla mnie, będę bardzo szczęśliwy. Mokra karma, ojjj mniam mniam, mój brzuszek bardzo prosi o kilka puszeczek. Dziękuję!
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: