Mam na imię Edzia. Eduarda, Edwarda, EdkaMietka. Jestem siostrą Dzwonki. Mówią, że jestem równie piękna, co nieśmiała. I mają rację. Wstydzę się obcych i wolę asekuracyjnie ich obszczekać niż pozwolić na mizianki. Ubranie mnie w szelki wymaga gibkości oraz umiejętności manualnych. Potrafię ścigać się z fruwającymi w powietrzu listkami, ptakami i porwaną przez wiatr foliową reklamówką (i oczywiście chciłabym wygrywać, ale różnie z tym bywa...). Potrafię rozerwać koc w minutę po włożeniu go do kojca oraz upchnąć żwacza giganta w mikro szparkę w deskach podłogowych... Wróciłam z adopcji, bo okazałam się psem wymagającym cierpliwości i pracy. Wróciłam jak do domu, bo tym jest dla mnie Przytulisko...

PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.

Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie:

Wesprzyj nas darowizną jednorazową

zł

Przekazywanie kwoty będzie kontynuowane przez system płatności